Praktyki Elektronikow w Niemczech 11.06 - 24.06.2017r.

Praktyki zawodowe realizowane są w ramach programu POWER "Europejska jakość kształcenia zawodowego w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu" i finansowane ze środków:

W niedzielę 11 czerwca 2017 wyjechaliśmy autobusem spod Hali Sportowej w Jarosławiu w podróż do Drezna na praktyki zawodowe. Podróż, choć długa, minęła nam w miarę szybko. W poniedziałek, 12 czerwca rozpoczęliśmy od zwiedzania fabryki Volkswagena w Dreźnie, która zrobiła na nas duże wrażenie. Budynek cały ze szkła, pracownicy ubrani w białe kombinezony wyglądali trochę jak pracownicy w szpitalu. Nowe modele Volkswagena w wersji elektrycznej, linia produkcyjna prawie całkowicie wyposażona w roboty, pracownicy, którzy wykonywali swoją pracę w spokoju, bez pośpiechu - na wszystkich pobyt w manufakturze wywarł niezapomniane wrażenie. Istniała możliwość testowania nowych samochodów na torze próbnym, ale trzeba było mieć oprócz prawa jazdy, ukończone 20 lat, więc tym razem nam się nie udało. Poniedziałek był dla nas bardzo męczący, po zwiedzaniu udaliśmy się do szkoły, gdzie poznaliśmy naszych nowych trenerów i mieliśmy pierwsze zajęcia. Po obiedzie w szkole udaliśmy się na wycieczkę po Dreźnie. Pogoda była wspaniała, zabytki ciekawe - czegoż chcieć więcej? Po pierwszym dniu jesteśmy pod wrażeniem.

Drugiego dnia naszych praktyk (13 czerwca) od rana (tj. od 9:00) uczyliśmy się w szkole. Jedni przypomnieli sobie, inni poznali sposoby zapisu funkcji logicznych, algebrę Boole’a i jej podstawowe prawa. Po obiedzie poznaliśmy tablice Karnaugha i jej zastosowanie w minimalizacji funkcji logicznych. Popołudnie minęło nam bardzo szybko na zwiedzaniu starówki w Dreźnie.

Trzeciego dnia w szkole przypomnieliśmy sobie sposoby zapisu funkcji logicznych, stosowaliśmy algebrę Boole'a i tablice Karnaugha, która jest uporządkowaną w specyficzny sposób postacią zapisu tablicy wartości funkcji logicznej. Korzysta się z niej w procesie minimalizacji funkcji logicznych. Po południu byliśmy w Muzeum Techniki, gdzie mogliśmy nie tylko zwiedzać, ale również eksperymentować w dziedzinie fal akustycznych, obserwowaliśmy polaryzację fal mechnicznych. W dziale optyki mogliśmy zobaczyć złudzenie optyczne, poeksperymentować z interferencją, dyfrakcją, odbiciem i rozczepieniem światła. Mieliśmy również okazję zobaczyć jeden z pierwszych komputerów z 1959 roku, który wykonany był w technologii lampowej. Mogliśmy pooglądać panoramę Drezna z kopuły muzeum.

Czwartego dnia (15 czerwca) po raz pierwszy pracowaliśmy ze sterownikami Siemens Logo co umożliwiło nam testowanie napisanych programów. Popołudnie minęło nam bardzo szybko na zwiedzaniu Galerii Obrazów Starych Mistrzów w pałacu Zwinger, gdzie znajduje się wyjątkowa kolekcja arcydzieł najwyższej klasy. Widzieliśmy jeden z najbardziej znanych obrazów wszechczasów: „Madonnę Sykstyńską" (1512/13) – obraz Rafaela, który po prostu zachwyca. Mieliśmy również okazję zobaczyć włoskie malarstwo z dziełami Canaletto, Giorgiona, Tycjana, Corregia, Mantegnyego, Botticelliego czy Parmigianino oraz prace malarzy holenderskich i flamandzkich. Wiele obrazów to prace Rubensa, Rembrandta i uczniów jego szkoły. Ponadto prezentowane jest wybitne malarstwo staroniemieckie i staroniderlandzkie, m.in. Eyck, Dürer, Cranach i Holbein, oraz wielkie dzieła hiszpańskich i francuskich artystów z XVII wieku. Wizyta w Galerii Obrazów Starych Mistrzów była niezapomniana. Zgadzamy się w pełni z twierdzeniem „Podróże kształcą”. Potem poszliśmy na pizzę.

16 czerwca piatek po zajeciach szkolnych poszlismy podziwiac kolejne muzeum. Popołudnie minęło nam bardzo szybko na zwiedzaniu skarbca „Zielone Sklepienie”, gdzie prezentowane są inspirujące dzieła sztuki w oryginalnej barokowej scenerii. Znajduje się tutaj ponad 3000 arcydzieł sztuki jubilerskiej i złotniczej oraz cenne wyroby z bursztynu i kości słoniowej, naczynia z kamieni szlachetnych oraz statuetki z brązu, ustawione w przestrzeni muzealnej bez witryn. Najnowocześniejsza technika świateł umieszcza poszczególne dzieła sztuki w centrum i pozwalają na niezwykle bliskie podziwianie ich detali. Do unikalnych eksponatów Komnaty należą m.in. dzieła drezdeńskiego nadwornego jubilera Dinglingera, takie jak “Dwór Wielkiego Mogula” oraz “Złoty serwis do kawy” lub “Drezdeński Zielony Diament”. Najwieksze zainteresowanie wzbudziala bron i kunszt jej wykonania.

W sobotę 17 czerwca o godzinie 8 wyjechaliśmy busem do Berlina na jednodniową wycieczkę. Zwiedzanie z panią przewodnik Marią rozpoczęliśmy od Muru Berlińskiego, który od 1961 do 9. pazdziernika 1989 roku dzielił Niemcy na dwie części. Checkpoint Charlie przy murze to najsłynniejsza budka strażnicza świata. Przy workach z piaskiem stoją przebierańcy. Chłopcy w amerykańskim i sowieckim mundurze z czasów zimnej wojny wołają do Ciebie „Choć, choć na zdjęcie”. Byliśmy na Wyspie Muzeów. Pięć budynków składa się na znany na całym świecie kompleks architektoniczny znajdujący się liście dziedzictwa kulturowego UNESCO, jednego z najpiękniejszych zbiorów obrazów i rzeźb XIX w. Obowiązkowym punktem zwiedzania w stolicy Niemiec oprócz Bramy Brandenburskiej był Reichstag, czyli Gmach Parlamentu z wyróżniającą się z daleka szklaną kopułą. Wejście do Parlamentu przebiegało bardzo sprawnie i szybko. W celach bezpieczeństwa przechodziliśmy kontrolę podobną do tej na lotniskach. Kopuła Reichstagu to niesamowita budowla. Dzięki niej mogliśmy podziwiać panoramę stolicy Niemiec. Audio przewodnik w języku polskim opowiadał nam o Berlinie i jego historii. W ciągu kilkudziesięciu minut mogliśmy poznać najważniejsze fakty związane funkcjonowaniem niemieckiego parlamentu, rozpoznać i dowiedzieć się o większości miejsc znanych i mniej znanych widocznych z gmachu Bundestagu. A to wszystko podczas spaceru wewnątrz futurystycznej kopuły, która jest atrakcją samą w sobie. W centrum Berlina znajduje się Muzeum Holokaustu. Składa się ono z 2711 betonowych słupów. Ogród wypdzonych pochylony jest pod kątem 12 stopni, co ma powodować dezorientację zwiedzającego, podobną do tej, jakiej doświadczali emigranci z Berlina. Po zwiedzaniu Berlina z przewodnikiem mieliśmy czas wolny. Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do hotelu.

W niedzielę 18 czerwca rano wyjechaliśmy pociągiem na jednodniową wycieczkę do Lipska. Choć zmęcznie po wycieczce do Berlina dawało się we znaki, ruszliśmy w kolejną podróż. Lipsk okazał się ciekawym miastem. Zwiedziliśmy kościół Sw. Tomasza, gdzie Jan Sebastan Bach jako kantor pracował prawie 30 lat i prowadził światowej sławy chór. Pod pomnikiem J.S. Bacha zrobiliśmy grupowe zdjęcie. Jednak Lipsk, to nie tylko miasto Bacha, ale również Johanna Wolfganga Goethego, znanego pisarza przłomu XVIII i XIX wieku, który jest autorem takich dzieł m.in jak „Cierpienia młodego Werthera” czy „Faust”. Pomysł napisania tego ostatniego dzieła zrodził się właśnie w Lipsku w restauracji Auerbachs Keller, którą oczywiście musieliśmy obowiązkowo zobaczyć. Po zwiedzaniu poszliśmy razem na pizzę.

W poniedziałek 19 czerwca w szkole pisaliśmy programy służące do sterowania podlewaniem ogrodu oraz programy sterujące oświetleniem domu. Kilku z nas prezentowało działanie swoich programów. Po południu poszliśmy razem na lody.

We wtorek 20 czerwca tworzyliśmy najbardziej rozbudowany - jak do tej pory - program służący do sterowania światłami na skrzyżowaniu ulic. Jak zwykle popołudnie minęło nam szybko, tym razem na zwiedzaniu Muzeum Komunikacji w Dreźnie. Potem poszliśmy razem na lody.

W środę 21 czerwca w szkole rano powtarzaliśmy i utrwalaliśmy poznany materiał. Potem pracowaliśmy w grupach dwuosobowych nad przygotowaniem prezentacji dokumentującej całokształt naszej pracy nad projektem. Nauka przebiegała w miłej atmosferze. W trakcie naszego pobytu w Dreźnie czuliśmy się do tego stopnia dobrze, że nawet Maciej Marek z klasy 1 TE napisał wiersz.

Elektronicy do Drezna przybyli
Bo bardzo ciekawi świata byli
Niemiecki język i kulturę poznali
I trochę sterowniki PLC programowali

Pieniądze z Unii dostali
Poszli do primarku zaraz wydali
Do muzeum się wybrali
Nie było tak nudno i zaraz nie zwiali

Codziennie na miasto wychodzili
Dzięki temu dużo zwiedzili
Fajne Włoszki tu były
I chłopaków szybko zauroczyły

Cały wyjazd na plus oceniamy
Teraz wracamy i na staże uciekamy.

W czwartek 22 czerwca przygotowywaliśmy prezentację w PowerPoint dokumentującą naszą pracę nad projektem. Tworzyliśmy również swoje własne projekty, które jutro mamy zaprezentować. Po południu robiliśmy zakupy przed wyjazdem.

W piątek 23 czerwca kończyliśmy pracę nad projektem, który potem prezentowaliśmy. Na koniec była impreza pożegnalna, na której pani Stefanie Heinitz - kordynatorka projektu - i nasz nauczyciel pan Yinnge Yang, rozdali nam certyfikaty. Dostaliśmy również na pamiątkę prezenty i albumy o Dreźnie. Były zdjęcia, podziękowania i żal, że tak szybko minęło. Pora wracać do domu. Popołudnie minęło nam szybko, jedni robili jeszcze ostatnie zakupy, inni się pakowali. Wracamy jutro pełni pozytywnych wrażeń.

Po zakończeniu praktyk zawodowych w Niemczech każdy z uczniów otrzymał certyfikaty: POWER-VET, WBS, ZSTiO i Certyfikat Europass Mobilność.